piątek, 20 czerwca 2025

„Fall Rot. Upadek Francji 1940”. Autor: Robert Forczyk

 

Dziś również o lekturze okolicznościowej – za dwa dni smutna rocznica. 85 lat temu (22 czerwca 1940 r.) skapitulowała Francja. Naszym przodkom pod dwiema okupacjami zamarły serca. Znikąd nadziei, wszystko wydawało się już stracone. Hitler nadal sprzymierzony ze Stalinem. Wielka Brytania chwilowo niepokonana tylko dzięki wyspiarskiemu położeniu, niewykluczone też, że przyjmie pokojową, niewygórowaną ofertę Niemiec. Stany Zjednoczone tkwią w izolacjonizmie i neutralności. Proszę sobie odwzorować ówczesny stan ducha naszych rodaków, pamiętających iż jeszcze 10 miesięcy wcześniej byli obywatelami dużego niepodległego państwa z ambicjami mocarstwowymi. Zaś w końcu czerwca 1940 r. nie tylko byt naszego państwa wydawał się na zawsze pogrzebany, ale również dalsze istnienie narodu polskiego okazało się realnie zagrożone.

Robert Forczyk „Fall Rot. Upadek Francji 1940”

Dom Wydawniczy REBIS Sp. z o.o., Poznań 2021

To już czwarta „militarna” książka tego autora, którą mam przyjemność zaanonsować. Poprzednie trzy to Fall Weiss. Najazd na Polskę 1939 oraz dwutomowa Wojna pancerna na froncie wschodnim: Schwerpunkt 1941-1942Czerwony walec 1943-1945 (ich recenzje, z uwzględnieniem przedstawienia sylwetki autora, można odszukać za pośrednictwem katalogów bloga). Tytułowy teraz Fall Rot to kryptonim niemieckiej operacji wojskowej dobicia Francji po tym, gdy się już powiódł poprzedni Fall Gelb - atak na Belgię, Holandię i północną Francję. Ów wcześniejszy Plan Żółty został zrealizowany w dniach 10 maja – 4 czerwca 1940 r. Pozwoliło to Wehrmachtowi rozpocząć 5 czerwca tytułowy Plan Czerwony, którego końcowym rezultatem stała się kapitulacja Francji – podpisanie dn. 22 czerwca upokarzającego rozejmu. Robert Forczyk bardzo dokładnie przeanalizował działania wojenne w ciągu tych łącznie 43 dni. Czytelnikowi podczas lektury pomocne będą załączone mapki wraz z opisami. Przykładowo: przesądzający o porażce Belgii, Holandii i Francji pierwszy okres wojny, tj. główny atak Wehrmachtu przez Ardeny, okrążenie sił alianckich w Belgii, ewakuacja Pierwszego Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego z plaż Dunkierki – wszystko to zostało graficznie przedstawione na str. 180 i szczegółowo objaśnione na stronach 181 i 182. Nie ukrywam jednak, iż nadmiar militariów w książce może czytelnika nieco nużyć – autor zajmuje się niemieckimi i alianckimi jednostkami wojskowymi, przedstawia ich składy, uzbrojenie, szlaki bojowe, bardzo dużo uwagi poświęca logistyce wojennej. W tym aspekcie książka zainteresuje przede wszystkim historyków militariów, oczywiście na pewno przydatna będzie w akademiach wojskowych (wykłady ze strategii, taktyki i logistyki). Autor nie omieszkał też napisać o wcześniejszych, bardzo ograniczonych walkach na froncie francusko-niemieckim we wrześniu 1939 r., o późniejszym tam kilkumiesięcznym zastoju („dziwna wojna”), oraz o kampanii w Norwegii (IV-VI 1940). Frontowi francusko-włoskiemu także poświęcił nieco uwagi (podrozdział pt. Wojna na południu, 10-21 czerwca, str. 375-382).

Ogólnopolitycznego tła wojny Robert Forczyk bynajmniej nie pominął. Już w pierwszym, obszernym rozdziale pt. Droga do klęski, 1918-1939 przedstawił sytuację, w jakiej znajdowały się w owych latach Francja, Wielka Brytania i Niemcy. Omówił panujące w tych państwach warunki społeczne i ekonomiczne, zaprezentował sylwetki czołowych polityków i dowódców wojskowych. Opisał również ich politykę zagraniczną. Francuską i brytyjską – długo ukierunkowaną też poza Europą, skupioną na posiadłościach zamorskich obu państw oraz ich obronie (głównie przed irredentą wewnętrzną). Niemiecką – inną politykę zagraniczną prowadzoną przez kolejne rządy Republiki Weimarskiej, a inną przez Trzecią Rzeszę. Bardzo ciekawie autor również przedstawił ewoluującą politykę wewnętrzną Francji i Wielkiej Brytanii, personalne roszady na szczytach władzy, różne tam opinie co do konieczności i rodzaju zbrojeń. Niezmiernie interesujące są też relacje z sukcesywnych narad premierów i dowódców wojskowych Francji i Wielkiej Brytanii już podczas wojny, gdy m.in. artykułowano wzajemne pretensje, co z czasem musiało doprowadzić do rozerwania sojuszu militarnego. Cyt., str. 337: Francja nie była w stanie samotnie walczyć z Trzecią Rzeszą, a faktyczny wkład wojskowy Wielkiej Brytanii w tę walkę był zdecydowanie niewystarczający. Weygand i Petain zdołali zaszczepić przekonanie, że skoro Francja nie może uzyskać od Wielkiej Brytanii użytecznej pomocy, nie ma sensu brać pod uwagę sugestii Churchilla co do tego, w jaki sposób powinna kontynuować wojnę. Premier Paul Reynaud, będący zdecydowanym przeciwnikiem kapitulacji Francji i zdeterminowany kontynuować wojnę z terenu jej afrykańskich posiadłości, został dn. 16 czerwca przez swoich ministrów (będących pod sytuacyjną presją marszałka Petaina i generała Weyganda) zmuszony do złożenia dymisji. Poddaniu się Francji nie zdołał też zapobiec premier Winston Churchill, który dn. 12 czerwca skierował na kontynent Drugi Brytyjski Korpus Ekspedycyjny. Jego oddziały ewakuowały się drogą morską już po kilku dniach, a wraz z nimi m.in. 24,4 tys. żołnierzy polskich. Dopełnieniem wojennej klęski Francji było zatopienie jej silnej floty (i śmierć 1,3 tys. francuskich marynarzy) przez okręty brytyjskie, co słusznie motywowano obawą przed jej przejęciem przez Kriegsmarine. W ostatnim rozdziale czytamy o najważniejszych - operacyjnych, technicznych i kadrowych - przyczynach porażki armii francuskiej, o alternatywnie możliwych wariantach przebiegu wojny w 1940 r., a także o upokarzającej Francuzów okupacji niemieckiej – najpierw części, a od listopada 1942 r. już całego kraju. Do książki dołączono kilkadziesiąt interesujących fotografii, głównie przedstawiających sylwetki dowódców i żołnierzy (z obu stron frontu) oraz obrazy z pola walki.