Grzegorz
Hryciuk „Przesiedleńcy. Wielka epopeja Polaków, 1944-1946”
Wydawnictwo
Literackie Sp. z o.o., Kraków 2024
Polska,
formalnie będąc w obozie zwycięzców, wyszła z drugiej wojny światowej
ubezwłasnowolniona politycznie, potrzaskana demograficznie i ekonomicznie,
a na dodatek pomniejszona terytorialnie. Blisko połowę jej przedwojennego
obszaru przejął ZSRR. Poniemieckie nabytki terytorialne na zachodzie i północy
pozwoliły załagodzić tę stratę, ale stało się to odczuwalne dopiero po wielu
latach, gdy się już utrwaliły w sytuacji wewnętrznej oraz (przede
wszystkim) w relacjach międzypaństwowych. Natomiast w tytułowych
latach 1944-1946 sprawa przedstawiała się wręcz dramatycznie. Prof. Grzegorz
Hryciuk dokładnie przeanalizował wymuszony exodus ludności polskiej z Ukraińskiej SRR.
O przesiedleniach z Białoruskiej SRR i Litewskiej SRR zamieścił
jedynie podstawowe i ogólne informacje.
W pierwszych
rozdziałach książki autor opisał sytuację demograficzną zaistniałą na Wołyniu i w Galicji
Wschodniej jeszcze przed rozpoczęciem zorganizowanego usuwania stamtąd polskości.
Przedstawił stan przedwojenny – politykę wewnętrzną II Rzeczypospolitej,
nastawioną na wymuszoną polonizację Kresów Wschodnich, m.in. poprzez stopniową
asymilację narodowościową tamtejszej ludności słowiańskiej. Następnie opisał
represje, jakie na Ukrainie dotknęły mieszkających tam licznych Polaków podczas
pierwszej okupacji radzieckiej w latach 1939-1941 – morderstwa, zsyłki do
łagrów, przymusowe przesiedlenia na Syberię i do Kazachstanu, ukrainizację
życia publicznego. Analizując z kolei czas okupacji niemieckiej
(1941-1944) autor poświęcił dużo uwagi przyczynom, przebiegowi i następstwom
konfliktu etnicznego, w tym jego apogeum, jakim stały się zorganizowane
rzezie cywilnej ludności polskiej, rozpoczęte przez nacjonalistów ukraińskich
na skalę masową w roku 1943.
Określając
ponadnarodowe („koalicyjne”) uwarunkowania polityczne i wskazując głównych
mocodawców, prof. Grzegorz Hryciuk dokładnie przedstawił tryb i sposób
realizacji ich decyzji dotyczących wysiedlenia ludności polskiej z Wołynia
i Galicji Wschodniej po wkroczeniu Armii Czerwonej i restytucji tam administracji
radzieckiej. Napisałem „wysiedlenia” (zamiast „przesiedlenia”), ponieważ rozpoczęcie
stamtąd ewakuacji Polaków nastąpiło już w listopadzie 1944 r. (!),
tj. w czasie, gdy front wschodni zastygł jeszcze nad Wisłą, a zatem
terytorium dostępnym dla ewakuowanych był jedynie niewielki obszar tzw. Polski
lubelskiej, tj. za Bugiem i Sanem, niemający przecież wolnych poniemieckich
nieruchomości, które można by przeznaczyć dla Polaków przybywających z Ukrainy.
Generalnie prof. Hryciuk, mając na względzie przyjęte rozwiązania
organizacyjne, wyodrębnił trzy fazy wysiedlenia i przesiedlenia ludności
polskiej z Ukrainy radzieckiej: od jesieni 1944 r. do marca 1945 r.,
od marca 1945 r. do jesieni 1945 r., oraz w roku 1946.
Bardzo dokładnie przeanalizował administracyjną procedurę i przebieg ewakuacji
ludności. Imiennie określił polskie i ukraińskie instytucje oraz kadry
urzędnicze ją realizujące, wskazał mnóstwo przeszkód zarówno obiektywnych, jak
i z premedytacją stawianych przez stronę ukraińską. Tej bowiem najbardziej
zależało, aby masowo wyjeżdżający Polacy pozostawiali, oprócz swoich domów i mieszkań,
także jak najwięcej mienia ruchomego i inwentarza żywego (na wsiach). A potem
już polską ludność czekała istna droga przez mękę – wielotygodniowe transporty
kolejowe w prymitywnych warunkach, przestoje i oszustwa podczas
podróży oraz przy przekraczaniu granicy, powojenna bieda i rozgardiasz
organizacyjny w Polsce. Niejednokrotnie wspólne tu zamieszkiwanie z dopiero
oczekującą ewakuacji ludnością niemiecką. Także drobne choć uciążliwe konflikty
- czy to ze znajdującą się na terenach poniemieckich polską ludnością
autochtoniczną, czy z przybyszami z Polski centralnej. Autor to
wszystko bardzo dokładnie opisuje, przedstawiając zarówno indywidualne, wybrane
reprezentatywnie losy przesiedleńców, jak też podając zagregowane zbiorcze dane
statystyczne. Nie pomija działalności polskiego podziemia niepodległościowego,
początkowo stanowczo przeciwstawiającego się wyjazdom Polaków z Ukrainy.
Reasumując uważam, iż książka autorstwa prof. Grzegorza Hryciuka stanowi
zarówno interesujące opracowanie popularnonaukowe, jak i pasjonujący
reportaż historyczny z tamtych miejsc i lat. Na pewno okaże się
przydatna osobom naukowo lub publicystycznie zainteresowanym przesiedleniami
Polaków ze wschodnich terenów II RP. „Zwykli” miłośnicy historii Polski też
jednak powinni ją włączyć do księgozbioru domowego.