Chyba tylko niepoprawni marksiści leniniści oraz pasjonaci historii
mają świadomość przypadającej dziś 107. rocznicy epokowego
wydarzenia. Bo to 7 listopada (a 25 października wg obowiązującego
tam i wtedy kalendarza juliańskiego) Rosja gwałtownie skręciła w lewo,
zapoczątkowując nową erę w polityce europejskiej a nawet światowej. Dużo
następnych konfliktów zaistniałych w XX wieku w przestrzeni
międzynarodowej było tego w większym lub mniejszym stopniu pochodną.
Antony
Beevor „Rosja. Rewolucja i wojna domowa 1917-1921”
Wydawnictwo
Znak Horyzont, Kraków 2023
Od
lektury trudno się będzie Państwu oderwać. Autor stworzył pasjonujący, epicki
opis wydarzeń zachodzących w Rosji w tytułowych latach 1917-1921. Szczegółowo
poznamy historię:
·
ostatnich
dwóch lat uczestnictwa Rosji w I wojnie światowej, zakończonego
upokarzającym pokojem w Brześciu Litewskim (marzec 1918),
·
przyczyn
i przebiegu rewolucji lutowej 1917 r.,
·
kilkumiesięcznego
okresu Rosji demokratycznej i chaosu temu towarzyszącego,
·
przyczyn
i przebiegu zamachu stanu – przewrotu bolszewickiego w październiku
1917 r., szumnie nazwanego później Wielką Socjalistyczną Rewolucją
Październikową; skądinąd jednak słusznie, gdyż w Rosji już niebawem doszło
do ekstremalnie rewolucyjnych przemian społeczno-ekonomicznych,
·
przebiegu
wojny domowej w latach 1918-1921 na wszystkich jej frontach,
·
ograniczonego
udziału państw Ententy w wojnie domowej po stronie „Białych”,
·
wojny
bolszewickiej Rosji również z jej sąsiadami, którzy właśnie wybili się na
niepodległość (Finlandia, Estonia, Ukraina i Polska).
Brytyjski
historyk przedstawił historyczne fakty oraz okoliczności ich zaistnienia. Zaprezentował
najważniejsze zaangażowane dramatis personae wszystkich stron konfliktu,
naszego Józefa Piłsudskiego nie pomijając. Opisał zbrodniczy, z obu stron
wojny domowej, charakter walk i towarzyszących im represji, przywołując
źródła, którymi m.in. były wiarygodne wspomnienia świadków wydarzeń. Przeanalizował
i określił przyczyny porażki „Białych” oraz zwycięstwa „Czerwonych”. Wszystkiego
tego dokonał z zastosowaniem narracji bardzo szczegółowej, śledząc krok po
kroku wydarzenia militarne i dyplomatyczne. Przedstawił również politykę
wewnętrzną realizowaną zarówno przez bolszewików, jak też przez ich
przeciwników w wojnie domowej (tych drugich często pomiędzy sobą skłóconych).
Opisom działań zbrojnych towarzyszą mapki przydatne do zorientowania się w przebiegu
walk na różnych frontach. Czytamy też o niezwykle tragicznej sytuacji
ludności cywilnej oraz o olbrzymich stratach materialnych, spowodowanych
działaniami wojennymi, nieracjonalną polityką ekonomiczną „Czerwonych” oraz
aferami gospodarczymi „Białych”. W Zakończeniu (str. 591-593)
autor podaje, iż rosyjska wojna domowa pochłonęła ok. 12 mln ofiar
ludzkich. Reasumując, czytelnik książki bardzo dokładnie pozna - zgodnie z jej
tytułem - przebieg rewolucji i wojny domowej w Rosji w latach
1917-1921. Z zastrzeżeniem, jak słusznie zauważył profesor Antoni Dudek w programie
TVP Historia (audycja Ex Libris), że tło ideologiczne i społeczno-ekonomiczne
zostało w niej jednak przedstawione dość pobieżnie. Zgodnie z jego
radą osoby zainteresowane szerszym aspektem przyczyn i wszystkich uwarunkowań
wybuchu oraz przebiegu rewolucji powinny sięgnąć po opracowania naukowe
autorstwa profesora Richarda Pipesa, a książkę profesora Antony’ego
Beevora potraktować jako tylko ogólne, polityczno-militarne (jakkolwiek niezwykle
obszerne!) przedstawienie historii obydwu rewolucji i wojny domowej w Rosji.
W mojej
sytuacji kolejność lektur była akurat odwrotna – wydane w latach 2005 i 2006
przez warszawskie wydawnictwo Magnum książki prof. Richarda Pipesa pt. „Rewolucja
rosyjska” i „Rosja bolszewików” dość dawno przeczytałem, jeszcze w czasach,
gdy nie chwaliłem się tym w Internecie, a zatem w katalogach
bloga proszę ich nie szukać. Natomiast znajdziecie tam Państwo (już teraz) tegoż
autora „Rosję carów” oraz (w dalszej przyszłości) „Czerwone imperium.
Powstanie Związku Sowieckiego”, czekające na swoją kolej w bibliotece
domowej.
PS.
I tak od prof. Antony’ego Beevora przeszedłem do zmarłego 6 lat
temu słynnego amerykańskiego sowietologa, polskiego Żyda z rodziny
zasymilowanej w polskości (jego ojciec walczył w Legionach), prof. Richarda
Pipesa (1923-2018). Osobom, którym to nazwisko nic lub niewiele mówi, proponuję
zajrzenie np. do Wikipedii. Koneserów zaś zachęcam do przeczytania jego pasjonującej
autobiograficznej książki pt. „Żyłem. Wspomnienia niezależnego”, u nas
wydanej przez warszawską oficynę „Magnum”. Naprawdę pasjonującej – autor m.in.
opisuje, jak po tym, gdy wybuch wojny zastał go, szesnastolatka, wraz
z rodzicami w Polsce, zdołali uniknąć Holokaustu, a nawet
wyjechać do USA.