wtorek, 20 września 2016

„Dzierżyński. Miłość i rewolucja. Biografia intymna”. Autorka: Sylwia Frołow

Sylwia Frołow „Dzierżyński. Miłość i rewolucja. Biografia intymna”.
Wydawnictwo Znak Horyzont, Kraków 2014

Autorka pisze życiorys Feliksa Dzierżyńskiego kreśląc zarazem jego portret psychologiczny. Bohater tytułowy jawi się jako „materialistyczny idealista” – wielki fanatyk komunizmu, w nowym ustroju widzący przyszłe szczęście ludzkości i z pasją poświęcający swoje życie w imię tworzenia podwalin owego szczęścia. Niedbający nic o własne sprawy materialne, pracujący po kilkanaście godzin na dobę. Jednakże pod koniec życia Dzierżyński jakby przejrzał na oczy, zaczął rozumieć, że nie dla takiej formy ustroju poświęcił swoje najlepsze męskie lata, że to nie tędy droga, no i ... właśnie wtedy zmarł na atak serca w 1926 r. w wieku 49 lat. Przepracowane serce rewolucyjnego idealisty nie wytrzymało, gdy zaczął zdawać sobie sprawę, że porewolucyjne zbrodnie (w tym ogrom jego własnych) i tyrania bolszewików to nie żaden etap przejściowy, ale metodyka systemu zapowiadającego się na całą epokę.
Sylwia Frołow słusznie zauważyła, że swoją przedwczesną śmiercią Feliks Dzierżyński uratował życie żony i syna. Gdyby bowiem dożył drugiej połowy lat 30-tych, Stalin zlikwidowałby go (wraz z rodziną), tak jak uczynił to z innymi „starymi bolszewikami”, najbliższymi towarzyszami Lenina.

Zgodnie z tytułem, książka jest również biografią intymną Feliksa Dzierżyńskiego. Autorka chronologicznie i szczegółowo przedstawia jego życiorys, nie tylko ten rewolucyjny i zawodowy, ale też (bez skrótów) rodzinny i romantyczny. Dowiadujemy się m.in., że przyszła żona Dzierżyńskiego złapała go metodą „na dziecko”, zachodząc z Feliksem w ciążę w czasie, gdy był on zakochany na zabój w innej kobiecie. Ale o jego osobowości i odpowiedzialności świadczy fakt, iż uznał konsekwencje tej przelotnej (w zamierzeniu) przygody, wziął ślub kościelny, a do ukochanej nie-żony pisał później listy pełne skruchy, żalu i ... nadal trawiącej go miłości.

Oczywiście miłośnicy historii politycznej też nie zawiodą się lekturą. Autorka przedstawia wszystkie życiowe dokonania zawodowe Feliksa Dzierżyńskiego, w tym głównie te krwawe, jako twórcy i pierwszego szefa Czeki i OGPU - na tle epoki, opisując wydarzenia historyczne, także i te dotychczas nieznane, np. kulisy udanego zamachu w 1918 r. na Mirbacha, ambasadora Cesarstwa Niemiec w bolszewickiej już wtedy Rosji. Cesarz Wilhelm II na aktach niemieckiej operacji wywiadowczej pn. „Lenin” dał wtedy osobistą dekretację: „Kończyć”.

Ale co dalej, to już proszę przeczytać sobie samemu.