wtorek, 11 marca 2025

„Babel. Człowiek bez losu”. Autor: Aleksander Kaczorowski

 

Aleksander Kaczorowski „Babel. Człowiek bez losu”

Wydawnictwo Czarne Sp. z o.o., Wołowiec 2023

Doskonała książka dla osób znających utwory literackie Izaaka Babla (1894-1940), pragnących poznać okoliczności ich powstania, ówczesne o nich opinie (nieraz bardzo rozbieżne), wreszcie życiorys osobisty i zawodowy autora. Umożliwił to nam p. Aleksander Kaczorowski, który – zafascynowany twórczością Babla – przeanalizował wszystkie jego dzieła oraz przejrzał publikacje z zakresu historii literatury w całości lub w części pisarza dotyczące, co wskazał w bibliografii (str. 301-305). Odbył także podróże do Rosji i na Ukrainę, odwiedzając miejsca związane z życiem Izaaka Babla. Spotkał się z jego wnukiem, który udostępnił mu rodzinne archiwum. Zdjęcia wykonane przez siebie oraz kopie innych fotografii zamieścił w książce.

Izaak Babel, co nieczęsto się zdarza, sławy literackiej zaznał już wieku około 30 lat. Przyniosły mu ją głównie „Armia Konna” oraz „Opowiadania odeskie”, a jego mecenasem literackim stał się Maksym Gorki. Później napisał wstrząsające nowele o kolektywizacji wsi na Ukrainie. Nie wszystkie jego utwory się zachowały, część maszynopisów zapewne przepadła w czeluściach NKWD. Babel pracował także w charakterze radzieckiego propagandysty, współtworzył scenariusze filmowe, dorywczo zajmował się też korektą tłumaczeń literatury francuskiej. W twórczej sławie pławił się aż do dnia aresztowania 15 maja 1939 r. Żył na dość wysokiej stopie, nieporównywalnej z wegetacją radzieckiej inteligencji w tamtych czasach. Przydzielano mu duże mieszkania. Prywatnie i służbowo wyjeżdżał na zachód Europy, gdzie miał możliwość przebywać przez dłuższy czas, rzecz dla przeciętnego homo sovieticus nawet nie do pomyślenia. Owszem, rzucano mu również kłody pod nogi, m.in. nie cierpieli go marszałkowie Budionny i Woroszyłow. Ataki prasowe ich oraz przez nich inspirowane jednak mu nie zagroziły, a to dzięki poparciu ustosunkowanego Maksyma Gorkiego (mającego dostęp do Stalina) oraz własnym znajomościom w kręgach kierownictwa policji politycznej (OGPU, następnie NKWD). Postępował oportunistycznie i konformistycznie uważając, iż takie koniunkturalne przyjaźnie zapewnią mu parasol ochronny w czasach szalejącego terroru politycznego. I, jak się okazało, „przedobrzył”, o czym tu za chwilę.

Izaak Babel kochał płeć piękną, u której miał duże powodzenie pomimo osobistej ewidentnej brzydoty. Cóż, sprawdza się ludowe porzekadło, iż babie wystarczy aby chłop był tylko ładniejszy od diabła. I, uzupełnię jeszcze, odpowiednio wyposażony materialnie oraz przez naturę. Sławny pisarz spełniał dwa pierwsze warunki, a niewykluczone, że również i ten trzeci. Został ojcem trojga dzieci, każdego z inną kobietą (tylko drugie z nich miał z żoną). Jedna z licznych kochanek stała się w końcu jego femme fatale, doprowadzając do zguby. Tak to bowiem jest, gdy się ma namiętny romans z żoną, chociażby dopiero przyszłą żoną, samego Nikołaja Jeżowa, szefa złowrogiego NKWD! Lecz bynajmniej nie poszło tu o tradycyjną męską zazdrość tegoż. Bablowi przypisano polityczne spiskowanie z małżeństwem Jeżowów, wspólne przygotowywanie zamachu stanu. Gdy Jeżow popadł w niełaskę u Stalina, śledczy NKWD – już pod nowym zwierzchnictwem Berii – otrzymali zadanie sprokurowania przeciwko całej trójce fałszywych zarzutów. I tak sobie towarzysze czekiści poradzili, cyt. str. 289: Babel znał osobiście Jeżowa i jego żonę. (…) podpisał wymuszone przez śledczych zeznanie, jakoby na prośbę Jeżowej zgodził się zwerbować młodych literatów i dziennikarzy, którzy mieli dokonać zamachu na Stalina i Woroszyłowa w mieszkaniu szefa NKWD na Kremlu lub w jego podmoskiewskiej daczy. Późniejsze odwołanie owego zeznania nic już nie dało. W styczniu 1940 r. Izaak Babel został skazany na śmierć, a wyrok niezwłocznie wykonano. Faktyczna tego przyczyna wydaje się być oczywista. Stalin po usunięciu Jeżowa nie zamierzał pozostawiać przy życiu jego bliskiego znajomego, mogącego mieć „z pierwszej ręki” wiedzę nt. rzeczywistych kulisów, metod i rozmiarów zbrodni Wielkiego Terroru lat 1937 i 1938. W dodatku literata doskonale władającego piórem i publicznie rozpoznawalnego za granicą.

Biografię Izaaka Babla p. Kaczorowski wzbogacił o obraz codziennego życia w Rosji i Związku Radzieckim w latach życia pisarza. Analizując jego utwory zidentyfikował faktyczne pierwowzory postaci literackich, a także postarał się wskazać, gdzie autor pisał o wydarzeniach i osobach rzeczywistych, a gdzie twórczo konfabulował. Ukazał też duży wpływ żydowskiego pochodzenia Babla (nazwisko rodowe pisarza: Bobel) na jego życie osobiste oraz treść utworów literackich. Skrótowo i wybiórczo przedstawił również dokonania innych luminarzy radzieckiej literatury i filmu tamtych lat, m.in. Maksyma Gorkiego, Włodzimierza Majakowskiego i Sergiusza Eisensteina. A tytułowym człowiekiem bez losu Izaak Babel nazwał się kiedyś, w chwili zadumy, sam. Pomylił się, i to bardzo. Najwyraźniej nie zastanowił się nad tym, co go jeszcze w życiu może spotkać.

PS. Wszystkie wydane w Polsce utwory literackie Izaaka Babla znam. Przeczytane spoczywają na półkach biblioteki domowej.