czwartek, 6 kwietnia 2023

„Muszkieterowie 1939-1942. Historia tajnej organizacji wywiadowczej”. Autor: Adrian Sandak

 

Wszystkim moim Czytelniczkom i Czytelnikom życzę zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Wielkiejnocy ! Przez dwa świąteczne dni proszę zapomnieć o swoich poważnych i drobnych kłopotach, o utrzymującym się zagrożeniu pandemicznym, o wojnie na Ukrainie, o inflacji, a nawet o nadchodzących tegorocznych wyborach parlamentarnych. Natomiast w wolnej chwili, choćby jeszcze siedząc przy świątecznym stole, proponuję zadumać się refleksyjnie nad przeszłością – np. nad tajemnicami skrywanymi na kartach historii, w tym do końca niewyjaśnionymi sekretami Polski podziemnej.

Adrian Sandak „Muszkieterowie 1939-1942. Historia tajnej organizacji wywiadowczej”

Wydawnictwo Libra PL, Rzeszów 2022

I znów ten merytoryczny błąd w tytule! Dalej na kartach książki autor prawidłowo posługuje się już faktyczną nazwą organizacji: „Muszkieterzy”. Wg „Nowego słownika ortograficznego PWN” (Wyd. PWN, Warszawa 1997, strona 416) wyraz „muszkieter” w liczbie mnogiej może występować w brzmieniu „muszkieterowie” albo właśnie „muszkieterzy”. Obie formy liczby mnogiej są więc językowo poprawne. W tej sytuacji pierwszeństwo należy się oryginalnej nazwie organizacji. Ale widać redaktor wydawnictwa zaczytywał się w młodości powieścią Aleksandra Dumasa pt. „Trzej muszkieterowie”.

Jest to trzecia, znana mi książka w całości poświęcona Stefanowi Witkowskiemu i jego Muszkieterom. Pierwsze dwie to „Rozkaz: Zabić Witkowskiego! Tajemnice organizacji wywiadowczej Muszkieterowie 1939-1942” Jacka Wilamowskiego i Andrzeja Zasiecznego, oraz „Świat Muszkieterów. Zapomnij albo zgiń” Jerzego Rostkowskiego. Obie były omówione na tym blogu, do opisów można dotrzeć poprzez odpowiednie katalogi. Autor trzeciej książki, pan Adrian Sandak, wykonał rzetelną, czasochłonną robotę – publikację oparł przede wszystkim na bogatej dokumentacji źródłowej, której elementy (fotokopie, przepisane teksty) zawarł w obszernym aneksie. Można by rzec: autor opracował wiarygodnie udokumentowane vademecum organizacji Muszkieterzy. Sęk jednak w tym, iż zachowane materiały źródłowe są z reguły bardzo krytyczne wobec Stefana Witkowskiego, tak więc i jego wizerunek (charakter, działalność) na kartach książki też musi jawić się jako negatywny. Szef Muszkieterów to zdolny, energiczny … hochsztapler. Autor tak go wprost nie określa, pozostawiając to cytowanym osobom, z których część to postacie trwale zapisane w naszej historii. I najprawdopodobniej miały one rację, choć np. powyżej wymieniony p. Jerzy Rostkowski żarliwie temu przeczy w swojej książce.

Opracowanie autorstwa p. Adriana Sandaka zawiera dużo informacji o genezie powstania, działalności i końcu Muszkieterów, jak też dane biograficzne komendanta, jego współpracowników i członków rodziny. Na stronach 367-442 odnajdujemy ich fotografie oraz biogramy. Autor podkreśla ścisłą współpracę Stefana Witkowskiego z marszałkiem Edwardem Śmigłym-Rydzem w okupowanej Warszawie jesienią 1941 r. Pisze też o wyprawie ekipy rtm. Czesława Szadkowskiego do gen. Władysława Andersa poprzez linię frontu wschodniego, z pomocą Abwehry. Rtm. Szadkowski przed wyjazdem odbył dłuższe rozmowy zarówno z marszałkiem Śmigłym, jak i ze Stefanem Witkowskim. Jednak kropki nad „i”, czyli potwierdzenia, że to Śmigły rozkazał Andersowi sprzymierzyć się z Niemcami i od tyłu uderzyć na Armię Czerwoną, autor już nie stawia. Temat ten stanowi mroczne tabu w polskiej historiografii. Tylko czasami podejmują go poczytni publicyści, np. śp. Dariusz Baliszewski, Piotr Zychowicz. Ostatnio „pozwolił sobie” na to również p. Sławomir Koper w paradokumentalnym opracowaniu pt. „Spowiedź Śmigłego. Szczera rozmowa z piłsudczykiem” (jej opis można znaleźć na tym blogu). Reasumując, mimo pewnego niedosytu (dotyczącego właśnie owej wspólnej, wojennej afery Śmigłego i Witkowskiego) polecam Państwu bardzo interesującą książkę p. Adriana Sandaka. Choć uprzedzam, że po jej przeczytaniu znacznie zblednie mit bohatersko-patriotyczny, jaki wcześniej mogliśmy odnosić do osoby komendanta Muszkieterów i efektywności wywiadowczej tej organizacji.

PS. Następne dwa tu artykuły zostaną poświęcone lekturom o tematyce wojenno-okupacyjnej, losie ludności żydowskiej. Zamieszczę je w drugiej połowie miesiąca, gdy będziemy obserwować obchody 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim.