Niniejszy wpis proponuję
potraktować jako suplement do poprzedniego.
Antoni
Zambrowski „Syn czerwonego księcia”.
Wydawnictwo von borowiecky,
Warszawa 2009.
Antoni
Zambrowski opisuje pierwsze 24 lata (1934-1958) swojego życia. Tak, to syn tego
samego Romana Zambrowskiego, któremu IPN poświęcił obszerną monografię, przeze
mnie już tu dopiero co omówioną.
W
krótkiej książce Antoni Zambrowski przedstawia autobiografię z okresu
dzieciństwa i młodości, koncentrując się na ewolucji własnych poglądów
politycznych – od ultrastalinowskich po reformistyczne.
W
książce znajdziemy subiektywne, dokonane piórem autora – narratora, ciekawe
opisy m.in. jego przeżyć w polskim domu dziecka w ZSRR, zamieszkania i nauki w
powojennej zrujnowanej Warszawie, wyższych studiów na uniwersytecie w Moskwie
oraz obserwacji przełomowych wydarzeń politycznych w Polsce w 1956 i 1957 roku.
Zatem – opisy miejsc i czasów bardzo nietypowych, trudnych dziś do wyobrażenia
przez osoby niebędące co najmniej rówieśnikami autora. Głównie dlatego warto po
tę książkę sięgnąć. To bowiem narracja uczestnika i świadka wydarzeń, a nie wykład
historii, choćby i najciekawszy.
Tylko
wyrywkowo i przykładowo, aby zachęcić Szanownych Czytelników, informuję, iż
autor m.in. barwnie opisuje, jak w marcu 1953 r. omal go nie zadeptano w tłumie
moskwiczan maszerujących w celu obejrzenia zwłok Stalina wystawionych na widok
publiczny. A zadeptania na śmierć nie uniknęło wówczas wielu innych (ok. tysiąc
osób), takich jak on, „żałobników”.
Spory
niedosyt budzi przyjęta cezura czasowa – Antoni Zambrowski zamyka wspomnienia swym
demonstracyjnym wystąpieniem z ZMS-u w 1958 r. w proteście przeciwko
odejściu przez władze PRL od reform polskiego października 1956. Skądinąd
wiadomo, iż autor również i dalszy życiorys miał b. ciekawy, m.in. po
wydarzeniach marcowych 1968 r. wylądował w więzieniu. Także ewolucja jego
poglądów politycznych bynajmniej nie zakończyła się na dążeniach do reformowania
sytemu partyjnego. Przedstawienie dalszej życiowej aktywności wymagałoby jednak
odrębnego i obszernego opisu. Nadmienię tylko, iż w 2006 r. Prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył Antoniego
Zambrowskiego, syna Romana, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
W
przedmowie książki śp. prof. Paweł Wieczorkiewicz wyraził oczekiwanie (cyt.):
„Bardzo będę ciekaw kolejnego tomu Antkowych wspomnień, bowiem mam nadzieję, że
nie porzuci wiernych czytelników na początku swej życiowej drogi…”.
Cóż,
Profesorowi nie było to dane – zmarł przedwcześnie w 2009 r., tj. w roku
wydania książki, do której napisał przedmowę. Ale my żyjemy, Szanowny Panie
Antoni. I nadal czekamy.