Nikołaj
Iwanow „Ludzie Kremla nad Wisłą. Ideowcy czy zdrajcy?”
Wydawnictwo
Literackie Sp. z o.o., Kraków 2023
To
już trzecia proponowana przeze mnie książka profesora Nikołaja Iwanowa,
dotycząca wpływu czerwonego Kremla na Polskę i Polaków. Niekiedy także wpływu
odwrotnego – udziału czerwonych Polaków w zdobyciu i utrwaleniu
władzy przez bolszewików w Rosji. Jej części I, zatytułowanej Krótka
historia polskiej kolaboracji komunistycznej, omawiać nie będę, jako że składające
się na nią rozdziały stanowią streszczenie, wyciąg z treści dwóch już tu poprzednio
zaprezentowanych książek prof. Iwanowa pt. Zapomniane ludobójstwo.
Polacy w państwie Stalina. „Operacja polska” 1937-1938 oraz pt. Komunizm
po polsku. Historia komunizacji Polski widziana z Kremla. Do ich recenzji
można dotrzeć poprzez katalog autorski alfabetyczny lub katalog tematyczny 6.
Natomiast
część II pt. Biografie Polaków „na służbie u Moskali”
to frapujące życiorysy piętnastu tytułowych zdrajców i jednej zdrajczyni. O wyborze
ich drogi życiowej zadecydowały głównie przekonania ideowe, niekiedy też jednak
czysty przypadek (czas i miejsce, w jakich się znaleźli). Większość
tych „radzieckich Polaków” jest na ogół znana z lekcji historii na dobrym poziomie
maturalnym, ale niektórych kojarzą tylko zawodowi historycy i amatorscy
pasjonaci. Gwoli zachęty do przeczytania książki wymieniam jej bohaterów (wg
kolejności życiorysów przedstawionych przez autora): Roman Malinowski,
Feliks Dzierżyński, Feliks Kon, Julian Marchlewski, Andrzej Wyszyński,
Stanisław Kosior, Bolesław Mołojec, Wanda Wasilewska, Konstanty Rokossowski,
Romuald Muklewicz, Józef Unszlicht, Tomasz Dąbal, Zygmunt Lewoniewski,
Stanisław Redens, Bolesław Bierut i Władysław Gomułka. Jedynie
nieliczni z nich przeżyli Stalina. Ci, którzy go nie przeżyli, mieli
wielkie szczęście, jeśli udało im się umrzeć śmiercią naturalną bądź zginąć w wypadku.
Bowiem niemających takiego „szczęścia” pożarła rewolucja i ustrój, które
tworzyli i którym służyli. Nie tylko zresztą ich samych. Krwawym represjom
poddano również członków rodzin, przyjaciół oraz współpracowników (autor też o nich
wspomina i pisze o ich losach). Trudno przy okazji nie nadmienić o „żelaznej
konsekwencji” postępowania Stalina. Represjonując rodziny towarzyszy
z aparatu partyjnego i państwowego, dawał „osobisty przykład” nie
oszczędzając własnych powinowatych – najbliższych członków rodzin swojej
pierwszej i drugiej żony. Część tytułowych bohaterów doczekała się
rehabilitacji na fali odwilży chruszczowowskiej w roku 1956 i latach
następnych. Jeden natomiast (Stanisław Kosior), rzekomy polski szpieg rozstrzelany
na rozkaz Stalina w 1939 r., w 2010 r. został na Ukrainie ponownie
osądzony i uznany za winnego organizacji ludobójstwa. Czytając książkę
miewa się uczucie tzw. Schadenfreude – maltretowani i mordowani
przez NKWD komuniści narodowości polskiej to przecież radzieccy działacze partyjno-państwowi
bardzo wysokiego szczebla, żołnierze i funkcjonariusze walczący zbrojnie z naszym
państwem i szkodzący mu na wielu polach. Takie uczucie jednak zmienia się
w mocno ambiwalentne, gdy dowiadujemy się, do czego posuwali się
enkawudziści chcąc w śledztwie uzyskać ich przyznanie się do
niepopełnionych win (m.in. gwałcąc córkę „podejrzanego” na jego oczach).
Ci
z Państwa, którzy przeczytali recenzję jednej ze wspomnianych na wstępie książek
prof. Iwanowa (pt. Komunizm po polsku. Historia komunizacji Polski
widziana z Kremla), zauważyli zapewne moją tam „pretensję” do autora
za niedokończenie opisu działalności Bolesława Mołojca. Z przyjemnością więc
teraz informuję, że prof. Iwanow to „niedociągnięcie” usunął. Owego
„niedoszłego polskiego Stalina” uczynił jednym z 16-tu tytułowych antybohaterów
i napisał jego biografię wraz z własnym komentarzem dotyczącym
okoliczności śmierci Marcelego Nowotko oraz wątpliwej zasadności obwinienia za
nią braci Mołojców. Podsumowując zaś wszystkie 16 życiorysów (plus im
towarzyszące) uważam, że – niezależnie od wyroku już wydanego przez historię –
warto się zastanowić nad motywacją działalności każdej z tych osób. Na ile
była ona wynikiem głębokich przekonań ideologicznych, a na ile przejawem
osobistego charakteru i politycznego oportunizmu. Reasumując, czytelnikom
zainteresowanym historią działalności i losami polskich komunistów polecam
tę bardzo poznawczą literaturę. Nadmieniam też, iż książka jest przystępnie
zredagowana oraz została wzbogacona o fotografie osób w niej
występujących.
PS.
Tematyka najznamienitszych „polskich ludzi Kremla” pojawia się również w wielu
innych opracowaniach. Oprócz dziś prezentowanej oraz wspomnianych na wstępie
poprzednich publikacji Nikołaja Iwanowa, dotychczas omówiłem poświęcone temu książki
autorstwa Jerzego Eislera, Sylwii Frołow, Dawida Jakubowskiego, Bogdana
Jaxy-Ronikiera, Anny Grażyny Kister, Ryszarda Nazarewicza, Piotra Lipińskiego, Roberta
Spałka, Mateusza Staronia i Konrada Zielińskiego (wymienieni
w porządku alfabetycznym; opisy ich książek są do odnalezienia z pomocą
katalogów bloga). Pochwalę się też, że to niepełny spis moich lektur
z tego zakresu tematycznego. Sporo podobnych przeczytałem zanim jeszcze podjąłem
się zamieszczania recenzji książek historycznych w Internecie.